top of page

MITY NA TEMAT LECZENIA UZALEŻNIENIA

     

ree

Przeciętny Polak ma jakieś wyobrażenie na temat leczenia rożnych chorób. Taka potoczna, mglista wiedza przynosi często wiele szkody, zwłaszcza przy takiej chorobie jak uzależnienie:

 

 

 

,,Wystarczy przestać pić/brać”.

 

Walka z nałogiem jest zadaniem o wiele bardziej skomplikowanym, ponieważ nałóg oznacza tyle, że nawet, gdy się nie pije/bierze nadal w człowieku tkwią stare nawyki znane sposoby radzenia sobie z kłopotami i napięciami, kruczki myślowe pozwalające zniekształcać obraz rzeczywistości. Dlatego chory musi stale pamiętać o swoim uzależnieniu i czujnie reagować na wszystkie sygnały zagrożenia. Dlatego nie ma byłych alkoholików/narkomanów.

 

 

,,Można się wyleczyć szybko i bez wysiłku”.

 

Co jakiś czas pojawiają się w prasie sensacyjne artykuły o nowym cudownym środku leczącym alkoholizm/narkomanię. Nie ma sensu poszukiwanie drogi na skróty, na to, ze uda się znaleźć jakiś szybki sposób by uporać się z tą chorobą w ciągu miesiąca lub nawet pół roku za pomocą paru wizyt w poradni lub jednego pobytu na choćby najlepszym oddziale odwykowym. Żeby ustawić rzeczy we właściwej perspektywie, warto sobie uprzytomnić, na jaki wysiłek zdolni są zdobyć się ludzie chorzy na raka. W takim porównaniu nie ma nic absurdalnego- alkoholizm, narkomania to też śmiertelne choroby.

 

 

 



,,Na odwyku oduczą mnie pić”.

 

Dzisiaj leczenie odwykowe wygląda zupełnie inaczej: nie polega na oduczaniu picia/brania, lecz na uczeniu się utrzymywania trzeźwości. A konkretnie tego jak uzależnienie osacza człowieka i jak się przed tym osaczeniem bronić oraz jak w nowej sytuacji – bez alkoholu, narkotyku – radzić sobie w życiu.

 

 

 

 
 
 

Comments


bottom of page