MITY NA TEMAT LECZENIA UZALEŻNIENIA
- Michał Lienk
- 19 sie 2024
- 1 minut(y) czytania

Przeciętny Polak ma jakieś wyobrażenie na temat leczenia rożnych chorób. Taka potoczna, mglista wiedza przynosi często wiele szkody, zwłaszcza przy takiej chorobie jak uzależnienie:
,,Wystarczy przestać pić/brać”.
Walka z nałogiem jest zadaniem o wiele bardziej skomplikowanym, ponieważ nałóg oznacza tyle, że nawet, gdy się nie pije/bierze nadal w człowieku tkwią stare nawyki znane sposoby radzenia sobie z kłopotami i napięciami, kruczki myślowe pozwalające zniekształcać obraz rzeczywistości. Dlatego chory musi stale pamiętać o swoim uzależnieniu i czujnie reagować na wszystkie sygnały zagrożenia. Dlatego nie ma byłych alkoholików/narkomanów.
,,Można się wyleczyć szybko i bez wysiłku”.
Co jakiś czas pojawiają się w prasie sensacyjne artykuły o nowym cudownym środku leczącym alkoholizm/narkomanię. Nie ma sensu poszukiwanie drogi na skróty, na to, ze uda się znaleźć jakiś szybki sposób by uporać się z tą chorobą w ciągu miesiąca lub nawet pół roku za pomocą paru wizyt w poradni lub jednego pobytu na choćby najlepszym oddziale odwykowym. Żeby ustawić rzeczy we właściwej perspektywie, warto sobie uprzytomnić, na jaki wysiłek zdolni są zdobyć się ludzie chorzy na raka. W takim porównaniu nie ma nic absurdalnego- alkoholizm, narkomania to też śmiertelne choroby.
,,Na odwyku oduczą mnie pić”.
Dzisiaj leczenie odwykowe wygląda zupełnie inaczej: nie polega na oduczaniu picia/brania, lecz na uczeniu się utrzymywania trzeźwości. A konkretnie tego jak uzależnienie osacza człowieka i jak się przed tym osaczeniem bronić oraz jak w nowej sytuacji – bez alkoholu, narkotyku – radzić sobie w życiu.
Comments